Autor	Wiadomość
ja-panna	Wysłany: Czw 17:29, 29 Lis 2007    Temat postu: no taa.. ale w szkołach powinni uczyć i mówić i czytać i pisać. a u nas, w gim. jest tylko pisanie.. i do czego nam to? tylko do matury. a potem? do Angli nie pojedziesz..
.::Michal::.	Wysłany: Nie 21:05, 18 Lis 2007    Temat postu: Sztuk'men jest looz max, za moje prace robione na ostatnią chwile w godzinach po 22.00 dostawałem 4-6 i z tego mialem wylewke. z muzyki trzeba tylko nauczyc sie piosenek (przynajmiej 1 osoba z pary xP). A co do anglika to mam typka, co dobrze uczy, ale ******** dużo wymaga. co tydzień ponad 100 słówek, bo jak on powtarza "matura juz niedługo..." xP. smile co do Anglii to ja sie nie wybieram, bede w Polsce dyrektorem NBP Yeah Pozdro All <peace>
Skrzydlaty	Wysłany: Sob 21:58, 17 Lis 2007    Temat postu: Dziękuję A Pan Przybylski to super gość... ale te 6 z muzyki albo plastyki na koniec mógłby mi wystawić ;P Ale się Pan nie martwi, i tak wyciągnąłem na czerwony pasek, ze sporym zapasem nawet ^^ Nic do Pana nie mam Co do Anglii. Wystarczy pojechać i znać podstawy. Po dwóch, trzech miesiącach potrafisz już mówić płynnie Tylko właśnie z gramatyką mogą być problemy ;P
ja-panna	Wysłany: Sob 14:37, 17 Lis 2007    Temat postu: no Skrzydlaty, masz rację taak, wszystko zależy od szkoły do jakiej chodziłeś. niektórze uczą się od dziecka, a niektórzy od 13roku życia, więc wiesz.. jest niewielka różnica;P no i zależy od nauczyciela, bo są tacy nauczyciele, którzy nie potrafią uczyć a uczą, więc to już jest inna sprawa. ale jakoś trza sobie radzić no a języka trza się osłuchać jak się chce jechać do Angli, bo umiejąc gramatykę rewelacyjnie, nie będziesz wiedział ni w ząb co oni gadają;] a pan Przybylski to jest super gościu:D trochę nudno gada, ale ogólem nauczyciel jest wporządku:) o.
ja	Wysłany: Czw 14:22, 15 Lis 2007    Temat postu: jak mnie wkurza przybylski, udaje wielkiego znawce bleeeeeeee
Skrzydlaty	Wysłany: Wto 22:13, 13 Lis 2007    Temat postu: ja-panna napisał: spoko.. ja z angielskiego test będe pisać, no teraz na testach w 3klasie.. więc wiesz.. z angilka to się uczę i na korepetycje chodzę. staram się już teraz, koleś;P Mądrze. Ja z angolem teraz odrobinkę nie wyrabiam... pewnie dlatego że miałem jedynie przez gimnazjum, i trochę korków, a w mojej obecnej klasie są osoby które posiadają certyfikaty uprawniające do uczenia w szkole. Około 10 lat nauki języka... Cytat: i wiesz co? ludzie, którzy nie lubią się uczyć nie idą do szkół gdzie uczyć się trzeba non stopa. więc sorry bardzo.. tylko kilka ludzi z naszego gimnazjum pójdzie do takiej szkoły. Mniej mądrze. W liceach i w technikach <tak się to odmienia? > (nie wiem jak w szkołach zawodowych) program nauczania jest niezwykle podobny. Są w dużej części te same książki, chyba jedyne co różni to ilości godzin (niekoniecznie) i nauczyciele. I tak wszyscy skończymy na zmywaku w Anglii. xD
ja-panna	Wysłany: Wto 16:37, 13 Lis 2007    Temat postu: spoko.. ja z angielskiego test będe pisać, no teraz na testach w 3klasie.. więc wiesz.. z angilka to się uczę i na korepetycje chodzę. staram się już teraz, koleś;P i wiesz co? ludzie, którzy nie lubią się uczyć nie idą do szkół gdzie uczyć się trzeba non stopa. więc sorry bardzo.. tylko kilka ludzi z naszego gimnazjum pójdzie do takiej szkoły.
.::Michal::.	Wysłany: Wto 0:08, 13 Lis 2007    Temat postu: Marcin masz racje... Gimnazjum to raj... uczyłem sie w ginazjum tylko ok 15 minut dziennie. Teraz ucze sie jakies 4 h-5h i tak lipa max. Jeżeli myślicie, że w gimnazjum jest cięzko to radze wam wbic na żal.pl. Jak ja bym chciał byc jeszcze w gimnazjum. Giertych ch*j, bede musiał pisac matme na maturze :/. A co do nauczycieli z gimn. "miodzio" tylko gruszka miałą ciężkie dzieciństwo i koledzy sie z niej śmiali i teraz sie wyrzywa( nie wiem jak sie pisze, sry za ort). Materiał z gimn, jest taki łatwy że <LOL> jak na statystyce klijętka rzuci pojeciem to spływamy pod łąwke. Tgodniowo kilka stron do wkucia z marketingu, ekonomii, statystyki, przedsiebiorczosci itd. RADZE WAM NIE IDZCIE NA PROFIL EKONOMICZNY. a tak w ogóle pozdro ALL. P.S kiedy spotkanie po "latach" w gimn.??? pozdro all.
Skrzydlaty	Wysłany: Sob 22:51, 10 Lis 2007    Temat postu: To są po prostu dobre rady od starszych dla młodszych. Ale takie rady są powtarzane od lat, przez starszych kolegów, znajomych, nawet nauczycieli (szczególnie nauczycieli ;P)... Ja bym to inaczej zinterpretował. Jestem w prawie że identycznej sytuacji jak "Tęsknie ;(" z tym że średnią miałem 4.8, a uczę się aktualnie ze dwie godzinki dziennie... Jedno jest bez sensu ^^ Kiedy ktoś ma w gimnazjum średnią 5.0 po jaką cholerę ma się uczyć... skoro z każdego sprawdzianu ma piąteczkę, to znaczy że wszystko co ma umieć - umie. Nie wymagajmy by uczeń po ośmiu godzinach w szkole przyszedł do domu i miast wyjść pograć w nogę kuł chemię ponadprogramową. Rozumiem gdy ktoś w gimnazjum nie wyrabia, ok. Niech się uczy, by dostawać te dobre oceny. I tyle. Moja nauka w gimnazjum ograniczała się do przepakowania książek. I nie koniecznie żałuje bo gimnazjum to najlepszy okres w życiu. Mało nauki, dużo luzu i imprez... Nielubieni nauczyciele się zmieniają. Zawsze jest ktoś kto lubi pognębić ucznia, jakiś belfer sadysta. I było tak w szkole podstawowej, było w gimnazjum, jest w liceum i będzie na studiach... Tylko gdy przychodzi nowy zawsze miło wspominamy poprzedniego. A tak naprawdę wszyscy są siebie warci.
ja-panna	Wysłany: Sob 21:58, 10 Lis 2007    Temat postu: taa.. szkoda, że dopiero teraz nam to mówisz.. teraz to już za późno nawet na nauke.. nie no.. joke:D haha;P a tak serio to po co nam to piszesz?? jakbyśmy nie wiedzieli co to jest szkoła. o_O o LoL.
Tęsknie ;(	Wysłany: Sob 21:15, 10 Lis 2007    Temat postu: Ludzie doceńcie w końcu NAUCZYCIELI!!! Ja gdy chodziłam do gim uważałam że pani GRUSZKA jest najgorszym nauczycielem... A teraz chodze do Liceum i dopiero się przekonałam jacy mogą być nauczyciele i ile wymagają! Jedno wam powiem w Golińskim gimnazjum nie ma poziomu!! miałam średnią 5.14 byłam przekonana że poradze sobie bez problemu w szkole średniej a teraz gdy dostane dwójke jestem naprawde szczęśliwa! dodam jeszcze że ucze się bardzo dużo 6 godzin dziennie czasem nawet i więcej....;/ gdy jest poniedziałek żeyje nadzieją że nie długo weekend (wydaje się, wam że jest to śmieszne, ale sami się przekonacie jak wyjdziecie z tej szkoły i pójdziecie dalej....) BARDZO za tą szkołą Tęsknie, mam tyle wspomnień z nią związanych:)) Moja rada- zacznijcie się uczyć bo w szkole średniej sobie nie poradzicie!!!! w najbliższym czasie postaram się odwiedzić tą szkołe i Was oczywiście!
ja-panna	Wysłany: Nie 18:39, 28 Paź 2007    Temat postu: nie wiem.. nie miałam z nią jeszcze żadnej lecji. (nie)stety. ;]
absolut	Wysłany: Nie 15:16, 28 Paź 2007    Temat postu: Najlepszym nauczycielem jest p.Graczyk:) no może jak chodziłem do tego gimnazjum to tego nie widziałem i nie doceniałem, ale odkąd jestem w szkole średniej to widze że dużo nas nauczyła i była spoko nauczycielką nie to co moja teraz;/
ja-panna	Wysłany: Sob 17:31, 27 Paź 2007    Temat postu: dzięki Adzio:)
Sandra	Wysłany: Pią 21:36, 26 Paź 2007    Temat postu: Nie lubie nauczycieli z naszego gim. Każdy jest coraz bardziej podjarany;/ No. Ale jak mam typować to najlepsza nauczycielka jest p.Olesiak najgorsza natomiast zawsze przeze mnie znienawidzona p. Gruszka która wyżywa się na uczniach a przy dyrektorze lizak dla wszystkich (żal)

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group